Strony

12 listopada 2014

Mc Donald's

Hmm... Tego typu restauracji jest tu pod dostatkiem. Ale jak wszystko tutaj w Chinach, również takie rzeczy są podrabiane. Ciężko uwierzyć?! A jednak!
fot.Chudy "Mc Donald's"
Choć te prawdzie Mc Donald'sy i tak kompletnie się różnią od tych, które są nam bliskie to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je podrobić. Podstawowa różnica między naszym kurczakburgerem a chińskim tkwi w mięsie. Akurat jego zaletą jest to, że przynajmniej widzisz jakie mięsko spożywasz, bo nie jest zmielone na paćkę! Nic poza tym. Bo chyba zaskoczeniem dla Was nie będzie jak napiszę, że smakują po chińsku, słodko-kwaśno-ostro. 
fot.Chudy "Mc Donald's"
fot.Chudy "Mc Donald's"
Między innymi dlatego po jednej wizycie w Mc Donald'sie, decyduję się w tym miejscu tylko na kawę. Banan był mój!
Jeśli chodzi o wystrój wnętrza to przypomina bardziej komunistyczną stołówkę niż restauracje ale chyba akurat do takiego trafiliśmy, więc nie będę się wypowiadać za wszystkie te restauracje w Chinach. A jeśli chodzi o porównanie z podróbką, to jest dużo czyściej, nic poza tym!



fot.Chudy "Mc Donald's"
Te podrabiane raczej czystością nie grzeszą ale jeśli chodzi o jedzenie to jest dokładnie to samo. Poza opakowaniami. Cały sprzęt również wygląda normalnie. Smak tych potraw jest w zasadzie taki sam.
fot.Chudy "Mc Donald's"
Szczerze nie polecam tych miejsc, lepiej jest zjeść chińskie nie wiadomo co, niż TO NIE WIADOMO! Jednak przykład ten idealnie pokazuje, że na Chińczyków nie ma mocnych i są w stanie podrobić dosłownie wszystko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz