Pogoda w Tokio nam zdecydowanie nie dopisywała. Cały weekend padał chłodny deszcz, na co oczywiście byliśmy kompletnie nieprzygotowani. Uzbrojeni jedynie w parasolkę postanowiliśmy, że się nie poddamy. Być w Japonii i nie zobaczyć legendarnych, przepięknych, japońskich ogrodów to istny grzech!
|
fot.Pina "bonsai" |
Śpiew ptaków, zielone drzewa oraz kojąca cisza to wszystko w samym środku miasta. Potraficie to sobie wyobrazić? Zanim dotarliśmy do ogrodu położonego w pobliżu Grand Palace mijaliśmy wiele przydomowych, japońskich ogrodów. Zadbanych, zielonych, idealnych... Choć były one naprawdę niewielkich rozmiarów, to liczył się choć kawałek zieleni pod własnym domem.
Japoński ogród powinien naśladować dziką przyrodę, odzwierciedlać ją i umożliwiać idealny wypoczynek. Główne założenia? Prostota, harmonia, asymetria i elegancja. Bez wahania mogę powiedzieć, że to wszystko odnajdziecie w tych magicznym ogrodach...
|
fot.Pina "japońskie wiśnie" |
Na czas naszej wizyty w Japonii przypadła chłodna i deszczowa jesień. Bardzo żałowałam, że nie będziemy mogli podziwiać najpiękniejszych na świecie rozkwitających wiśni. Nie mniej jednak równie piękny był widok przeogromnych wiśniowych drzew, ozdobionych zielonymi liśćmi. Ach... Wiosną musi tutaj być naprawdę pięknie. Ale dość już gdybania! Zapraszam was teraz na małą fotorelację z naszego spaceru.
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie kasztany" |
|
fot.Pina "bambusy" |
|
fot.Pina "jabłoń" |
|
fot.Pina "grzyby" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Chudy "japońskie ogrody" |
|
fot.Chudy "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
|
fot.Chudy "japońskie ogrody" |
|
fot.Chudy "japońskie ogrody" |
|
fot.Pina "japońskie ogrody" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz